HISTORIA PARAFII
Dzieje parafii w Kunicach
Zachowana do dziś bryła świątyni w Kunicach pochodzi z końca XIX wieku. Stoi ona w pobliżu miejsca, gdzie już od stuleci mieszkańcy okolicznych terenów zbierali się na wspólną modlitwę. Jak wyglądał pierwszy kościół wzniesiony w tej miejscowości oraz czy był on przez lata modernizowany trudno określić. Jak dotąd nie znaleziono żadnych opisów ani materiałów ikonograficznych przedstawiających świątynię w Kunicach sprzed 1895 roku.
Najstarsze informacje o istnieniu kościoła w Kunicach pochodzą z 1346 roku. Kunice były wówczas wsią parafialną, podległą żarskiemu arcyprezbiterowi. W latach 1463 – 1810 wieś należała do żagańskiego klasztoru augustianów. Zanim w latach 20. XVI wieku do Kunic dotarła reformacja, funkcję proboszcza w tutejszej parafii sprawowali od 1443 roku kolejno: Johannes, Michil Leyzefus, Nicloz oraz Johannes Flewtir. Po kilkunastoletniej przerwie od 1569 roku rejestr kunickich proboszczów był kontynuowany. Jednak, podobnie jak kościelne księgi prowadzone od 1641 roku oraz spis kościelnych rachunków od 1569 roku, dokumenty te zaginęły podczas drugiej wojny światowej.
Kolejne informacje dotyczące kunickiej parafii, a właściwie gminy ewangelickiej, pochodzą dopiero z 1895 roku, gdy rozpoczęto budowę obecnego kościoła, wówczas protestanckiego. Okazała forma nowej świątyni dowodzi o zamożności ówczesnej miejscowość i jej mieszkańców oraz o niewątpliwym wzroście zaludnienia, bowiem pierwotnie było w niej około tysiąca miejsc siedzących. Rozwój Kunic postępował od początku XIX wieku, kiedy to okoliczne złoża węgla brunatnego i ceramicznych iłów zaczęto wydobywać na skalę przemysłową. Miejscowość stała się słynna dzięki tutejszym kopalniom, cegielniom i hutom szkła.
Pierwszą mszę świętą w nowej kunickiej świątyni odprawił 10 listopada 1896 roku miejscowy pastor B. Gräfe, autor kroniki miejscowej parafii opracowanej do 1904 roku. W tym czasie na modlitwę przybywali tu nie tylko kuniczanie, ale również mieszkańcy pobliskich miejscowości: Siodła (Zedel) i nieistniejących już Jaszkowic (Jeschkendorf). Lata pierwszej i drugiej wojny światowej budynek kościoła przetrwał bez większych zniszczeń.Po 1945 roku nowo przybyli mieszkańcy Kunic, w większości katolicy, początkowo na niedzielną mszę świętą udawali się do pobliskich Żar. Dwa lata po zakończeniu wojny kościół ponownie poświęcono, jednak msze święte odprawiano w nim okazjonalnie z powodu braku miejscowego proboszcza. Na nabożeństwa księża dojeżdżali z okolicznych parafii. Nowy proboszcz, ks. Józef Śmietana, przybył do Kunic dopiero w sierpniu 1949 roku. Kościół w Kunicach stał się świątynią katolicką. Nadano mu funkcjonujące do dziś wezwanie: Matki Bożej Szkaplerznej. Jak brzmiało wcześniejsze wezwanie brak informacji.
Od marca 1992 roku funkcję proboszcza kunickiej parafii pełni ks. Stanisław Jastkowski. Jego poprzednikami byli: od listopada 1949 roku ks. Józef Burzyński, od lipca 1951 roku ks. Michał Haszczak, od lutego 1952 roku ks. Leon Chrystowski, następnie od lipca 1961 roku ks. Zbigniew Szuberlak, a od sierpnia 1981 roku przez jedenaście lat proboszczem był ks. Stanisław Strzałkowski.
Parafia pw. Matki Bożej Szkaplerznej obejmuje teren całej dzielnicy Kunice oraz pobliską miejscowość Siodło. Należy do niej w przybliżeniu 2800 parafian.
Kościół, pomocnicze budynki parafialne i stary cmentarz w Kunicach
Neogotycki kościół parafialny pw. Matki Bożej Szkaplerznej położony jest na wzgórzu, w południowo – wschodniej części Kunic. Teren przykościelny wraz z pobliskim cmentarzem, znajdującym się we wschodniej jego części, jest ogrodzony. Plebania, budynki gospodarcze oraz dom rekolekcyjny położone są na południowy – zachód od kościoła.
Dzieje budynku dzisiejszej plebani sięgają prawdopodobnie czasów średniowiecza. Przez lata poddawano go gruntownym przebudowom i zatracił swą pierwotną formę. Jedynie takie elementy jak przypory oraz sklepienia krzyżowe piwnic w zachodniej części budynku plebani dowodzą o jego głęboko zakorzenionej historii. Na jednym z budynków gospodarczych, mieszczącym kancelarię parafialną oraz salkę katechetyczną, widnieje data jego budowy 1928.
Wygląd budynku, w którym obecnie znajduje się dom rekolekcyjny, dowodzi, że pochodzi on prawdopodobnie z czasów budowy neogotyckiego kościoła. Zastosowanie w partii cokołu surowego kamienia i cegły jest charakterystyczne dla średniowiecznej architektury ceglanej. Elewacje są nieotynkowane, a widoczny ceglany wątek w typie krzyżowym jest identyczny jak na kościele. Również zarys zwieńczenia środkowej osi fasady domu rekolekcyjnego oraz motyw arkadkowego fryzu ceglanego powtórzone są w górnej partii wieży kościelnej. Nie wiadomo jakie było pierwotne przeznaczenie tego budynku, ale niewątpliwie w zamierzeniu należał on do kościelnego kompleksu.
Historia budowy kościoła
Decyzja o wybudowaniu w Kunicach nowej świątyni pod koniec XIX wieku zapadła z bliżej nieokreślonego powodu. Według zachowanej pisemnej relacji uroczystość jej konsekracji w 1896 roku rozpoczęła się w starym kościele w Kunicach, gdzie pastor Gräfe wygłosił pożegnalne kazanie. Następnie ołtarz i ambonę ze starego kościoła przeniesiono do nowej świątyni, gdzie kontynuowano uroczystość. Nie wiadomo, gdzie dokładnie znajdował się stary kościół, w którym od początku XIV wieku odprawiano msze święte. Można jedynie przypuszczać, że w niedalekiej odległości od miejscowego cmentarza i nowego kościoła.
Projekt protestanckiego kościoła w Kunicach sporządził architekt Gamper, pełniący funkcję wyższego rangą urzędnika cesarskiego urzędu budowlanego w Berlinie. Neogotycka forma świątyni wykazuje cechy brandenburskiego gotyku ceglanego, popularnego na przełomie XIII i XIV wieku. Elewacje są nieotynkowane, ich ozdobą jest widoczny układ cegieł glazurowanych na czerwono i zielono oraz wysokie ostrołukowe okna z witrażami i blendy wypełnione białym tynkiem.
Wykop ziemny pod fundamenty rozpoczęto pod koniec kwietnia 1895 roku, a kamień węgielny położono 11 lipca 1895 roku. Budowę i wyposażanie kościoła zakończono po siedemnastu miesiącach. W 413 rocznicę urodzin Marcina Lutra, 10 listopada 1896 roku, miało miejsce uroczyste poświęcenie kunickiej świątyni i oddanie jej do użytku wiernym. Datę budowy kościoła 1895 –1896 wyryto w kamieniu wmurowanym nad wschodnim wejściem na emporę.
Plan i bryła kościoła
Kościół pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Kunicach jest orientowany, tzn. prezbiterium znajduje się po wschodniej stronie świątyni, dwunawowy i pseudohalowy. Jednoprzęsłowe prezbiterium, o szerokości nawy głównej, zamknięte jest prosto. Od południa do prezbiterium przylega zakrystia, a od północy wieża zegarowa. Od zachodu znajduje się kruchta oraz w części południowo – zachodniej pomieszczenie gospodarcze i w części północno – zachodniej druga wieża, ale mniejszych gabarytów. Z wyjątkiem klatek schodowych i zakrystii wszystkie pomieszczenia w kościele są sklepione. W kruchcie i w pomieszczeniu grzewczym są to sklepienia krzyżowe, a w nawach i prezbiterium sklepienia krzyżowo – żebrowe z gurtami. Wnętrze jest otynkowane i jednolicie pomalowane na biało. Dekorację stanowią ceglane elementy, takie jak: oprawy okien i drzwi, filary i pilastry oraz żebra i gurty na
sklepieniach. Pierwotnie
ściany i sklepienie prezbiterium oraz sklepienie naw ozdobione były malowidłami w formie udrapowanej tkaniny, symetrycznie powtarzających się elementów czteroliścia oraz motywów kwiatowych. Malowidła naścienne wykonali w 1896 roku artyści z Lwówka Śląskiego o nazwisku Frömert, ojciec i syn. Częściowo uszkodzone oryginalne malowidła zmieniono w latach 50. XX wieku. Wówczas ściany prezbiterium do wysokości dwóch metrów pokryto marmuryzacją, a powyżej niej Ludwik Maciszewski ze Świebodzina wykonał malowidła ścienne przedstawiające sceny z Nowego Testamentu. Dwie sceny ozdobiły również boczne ściany kruchty. W latach 70. wszystkie malowidła ścienne pokryto białą farbą. Okna i nadświetla wypełniają witraże o motywach geometrycznych lub przedstawieniowych. Spośród zachowanych, najstarszych witraży należą te w prezbiterium, wykonane przez Ferdinanda Müllera z Quedlinburga. Trzy witraże w oknach zamkniętych ostrołukowo posiadają motywy geometryczno – kwiatowe, a w okrągłym witrażu umies
zczonym centralnie przedstawiono Chrystusa Króla ze wzniesioną prawą ręką, a w lewej trzymającego królewskie jabłko, insygnium władzy królewskiej w kształcie kuli ziemskiej z krzyżem, symbolizujące panowanie nad światem, oraz symbolami pełni
Boga – alfą i omegą, pierwszą i ostatnią literą greckiego alfabetu.
Choć elewacje kościoła posiadają podstawowe cechy architektury gotyckiej, takie jak wysokie okna i blendy zamknięte łukiem ostrym oraz trójuskokowe przypory, to jednak proporcje budowli, dwupoziomowość okien elewacji bocznych, a szczególnie przysadzista wieża zegarowa, ujmują całości wrażenia strzelistości i lekkości.
Wieża zegarowa i dzwony
Na wieży zegarowej pozostało jedynie puste miejsce po tarczach zegarowych umieszczonych pierwotnie ze wszystkich stron świata. Zegar na wieży wykonała firma Eppner & Co. z Silberberg. W czasie drugiej wojny światowej mechanizm zegara został uszkodzony, ale niezbyt poważnie, bowiem w latach 50. udało się go ponownie uruchomić. Obecnie cały mechanizm zegara jest zdemontowany.
Dźwięk kościelnych dzwonów rozbrzmiewał przez wieki po okolicach Kunic, zwołując wiernych na modlitwę. Gdy w 1896 roku zbudowano w Kunicach nowy kościół, umieszczono na jego wieży trzy nowe dzwony odlane przez Karla Friedricha Ulricha. Ważyły one odpowiednio 750, 300 i 250 kg. Dzwony ze starego kościoła zostały na swoim miejscu, a co się z nimi stało po rozbiórce świątyni nie wiadomo. Nieznane są również losy dzwonów wykonanych przez Karla Friedricha Ulricha.
Obecnie na wieży kościelnej w Kunicach wiszą trzy dzwony. Jeden z 1684 roku, o największej średnicy mierzącej 98 cm, pochodzi z nieistniejącego już średniowiecznego kościoła w Olszyńcu. Drugi co do wielkości dzwon według zachowanych na nim inskrypcji powstał w 1925 roku. Jego fundatorem był między innymi E. Quos, przedstawiciel zamożnego miejscowego rodu. Historia trzeciego dzwonu jest nieznana.
Cmentarz przykościelny
Na przykościelnym cmentarzu w Kunicach chowano zmarłych od początku XIV wieku, do lat pięćdziesiątych XX stulecia, kiedy to w odległości kilkuset metrów na południe od starego cmentarza wyznaczono nowe miejsce na pochówek. Teren cmentarza był podzielony alejkami obsadzonymi thujami na prostokątne kwatery. Kwatera na urny była wytyczona osobno. Na całej długości muru rozmieszczone były okazałe rodzinne grobowce. Zmarłych upamiętniały kamienne nagrobki z blaszanymi lub porcelanowymi szyldami, drewniane lub kute z żelaza krzyże nagrobne. W brandenburskim muzeum w Berlinie jeszcze w 1939 roku przechowywano cztery kute krzyże nagrobne z kunickiego cmentarza. Pochodziły one z XVII i XVIII wieku. Dziś możemy podziwiać je jedynie na fotografii.
Po wojnie cmentarz stopniowo dewastowano. Jego zachodnią część, w pobliżu prezbiterium kościoła,wraz z niemieckimi nagrobkami definitywnie zlikwidowano w latach osiemdziesiątych. Najstarsze z zachowanych płyt nagrobnychpochodzą z drugiej połowy XVIII wieku. Obecnie znajdują się one na zewnętrznej stronie północnego muru, na wysokości kościoła. Dolną część tych dwóch płyt nagrobnych zakrywa nawarstwiona przez lata ziemia. Osiemnastowieczne płyty nagrobne są wykonane z piaskowca. Zdobi je bogato rzeźbiony ornament rokokowy oraz wyryte obszerne inskrypcje napisane majuskułą w języku niemieckim. Inskrypcje są nieczytelne z powodu uszkodzeń oraz zastosowania zbyt ozdobnej czcionki.
Na zachowanych rodowych pomnikach nagrobnychumieszczonych na północnym murze można znaleźć nazwiska dobrze znane w XIX wieku i przez kolejne 30 lat następnego stulecia. Chodzi tu mianowicie o rodzinę Quos i Girke. Inne nazwiska pojawiające się na nagrobnych inskrypcjach to: Najork, Ringel, Clemens i Jäkel. Pozostałe płyty inskrypcyjne zostały zdemontowane i pewnie na zawsze groby te pozostaną anonimowe.
Na północ od kościoła, w miejscu gdzie dziś stoi krzyż, do lat 60. XX wieku znajdował się znacznych rozmiarów pomnik ku czci żołnierzy niemieckich poległych w pierwszej wojnie światowej. Pomnik otoczony był szpalerem drzew i kutym metalowym ogrodzeniem. Na kunickim cmentarzu pochowano również jednego z miejscowych proboszczów. Grób ks. proboszcza Michała Haszczaka (1899-1951) znajduje się przy murach kościelnego prezbiterium. Płytę upamiętniającą nieżyjącego ks. Stanisława Strzałkowskiego, sprawującego funkcję proboszcza w Kunicach w latach 1981-1992, umieszczono w kruchcie kościoła. Jest to po części płyta dziękczynna za dokonania księdza Strzałkowskiego w czasie jego ponad dziesięcioletniego gospodarowania w parafii w Kunicach.
Fragmenty monografii autorstwa Anny Kubiak, pt.: „Kościół rzymsko-katolicki pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Żarach – Kunicach”, wydanej przez Kunickie Stowarzyszenie Inicjatyw Pozarządowych w 2005 roku.